Zobacz również: Niedoczynność tarczycy
nadczynność tarczycy

Powikłania nadczynności tarczycy

Lekarze, których pyta się o problemy związane z nadczynnością tarczycy u swoich pacjentów zwracają uwagę na bardzo niepokojące zjawisko. Polega ono na łatwości, z jaką osoby chore ignorują czytelne sygnały wysyłane przez ich organizmy i stanowiące niezbity dowód na to, że dzieje się z nim coś złego. Warto mieć zatem świadomość tego, że nadczynność tarczycy jest chorobą niebezpieczną również dlatego, że nieleczona rozwija się systematycznie atakując kolejne układy istotne z punktu widzenia ludzkiego organizmu.

Najgroźniejszym powikłaniem wydaje się tak zwany przełom tarczycowy. Pojawia się on zarówno u osób, które nie zareagowały na sygnały wysyłane przez organizm i świadczące o nadprodukcji hormonów tarczycy, jak i u tych pacjentów, którzy byli już leczeni, zrezygnowali jednak z kuracji i zaprzestali przyjmowania leków. Często wywołuje go choroba niezależna od nadczynności tarczycy, poród albo silny stres, lekarze zwracają jednak uwagę i na to, że do przełomu tarczycowego może dojść również wówczas, gdy nie ma ku temu bardziej istotnych przesłanek. Sam przełom tarczycowy zawsze charakteryzuje się nagłym wyrzutem do krwi wyjątkowo dużej ilości hormonów T3 i T4, jego przebieg jest jednak dość zróżnicowany. U jednych pacjentów mamy do czynienia z przyspieszoną pracą serca i migotaniem przedsionków, u innych zaś pierwszym objawem przełomu tarczycowego jest bardzo wysoka gorączka niekiedy przekraczająca nawet 41 stopni. Lekarze wspominają również o gwałtownych biegunkach, przykładach odwodnienia organizmu, a nawet o możliwości zapadnięcia przez pacjenta w śpiączkę, przełom tarczycowy nie jest zatem zjawiskiem, które można ignorować. W zdecydowanej większości przypadków stanowi on poważne zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale również dla życia pacjenta, a walka z konsekwencjami przełomu tarczycowego wymaga natychmiastowej hospitalizacji chorego.