Zobacz również: Niedoczynność tarczycy
nadczynność tarczycy

Diagnoza nadczynności tarczycy

Wielu osobom wydaje się, że sygnałem świadczącym o nadczynności tarczycy jest przede wszystkim widoczna zmiana wielkości tego gruczołu. Rzeczywiście, u wielu pacjentów jest to zmiana, którą da się zauważyć nawet gołym okiem, warto mieć jednak świadomość tego, że nie mówimy w tym miejscu o sygnale, który może dać nam stuprocentową pewność tego, że mamy do czynienia właśnie z tym schorzeniem. Nawet wówczas, gdy tarczyca wydaje się gruczołem normalnej wielkości nie można wykluczyć tego, że już od jakiegoś czasu nie działa prawidłowo.

Pacjent w pierwszej kolejności proszony jest o wykonanie badania OB oraz morfologii, a choć mamy do czynienia z badaniami zlecanymi rutynowo, nie warto z góry zakładać, że ich wyniki okażą się mało przydatne. Badanie OB jest w stanie zasugerować stan zapalny tarczycy, jego wysoki wynik może zaś również sugerować zmiany o charakterze nowotworowym i już choćby z tego powodu warto je przeprowadzić. Z kolei badanie morfologiczne informuje nas o tym, w jakim stanie znajduje się układ immunologiczny pacjenta, na uwagę zasługuje zaś i to, że często pozwala na wykrycie nadczynności tarczycy na podstawie bardzo niskiego stężenia cholesterolu.

W przypadku, w którym badani krwi zasugerują lekarzowi istnienie nieprawidłowości zasadne wydaje się dokładne przebadanie stężenia hormonów wydzielanych tak przez przysadkę mózgową (one bowiem niejako "zarządzają" tarczycą), jak i samych hormonów T3 i T4 wydzielanych (najprawdopodobniej w nadmiarze) przez tarczycę. W pacjentów, u których diagnozowana jest nadczynność tarczycy TSH (tyreotropina) występuje w stężeniu niższym niż zakładają to obowiązujące normy natomiast same hormony T3 oraz T4 wykazują zwiększone stężenie. Warto pamiętać jednak, że zależności pomiędzy hormonami wcale nie musza być aż tak oczywiste i czytelne, jak wydaje się to wielu pacjentom, nie zaszkodzi więc wstrzymać się z samodzielna interpretacją wyników pozostawiając ją lekarzowi.

Oznaczenie hormonów tarczycy pozwala na uzyskanie odpowiedzi na wiele pytań, często nie dostarcza jednak informacji, dzięki którym lekarz może jednoznacznie określić, jaka jest przyczyna problemów ze zdrowiem zgłaszanych przez pacjenta. Postawienie trafnej diagnozy oraz wydanie zaleceń dotyczących leczenia staje się możliwe dopiero wówczas, gdy nadczynność tarczycy jest udowodniona ponad wszelką wątpliwość, temu zaś nie raz służy szereg dodatkowych badań. Tu na szczególną uwagę zasługuje badanie radiologiczne dzięki któremu możliwe staje się zwizualizowanie zmian zachodzących w tarczycy. Pierwszym krokiem podejmowanym przez lekarza jest w takim wypadku zlecenie badania rentgenowskiego klatki piersiowej pacjenta, na zdjęciu można bowiem dostrzec między innymi poszerzony cień śródpiersia oraz zwężenie światła tchawicy, a więc widoczne oznaki świadczące o istnieniu zmian w wyglądzie tarczycy.

Dostrzeżenie wspomnianych zmian zazwyczaj skłania lekarzy do wykonania badania ultrasonograficznego znanego przede wszystkim ze swojej dokładności. Dzięki tego rodzaju badaniu wykryć można nie tylko przerost gruczołu tarczowego, ale również obecność guzków wpływających na intensywność produkcji hormonów, po wykonaniu badania tego typu lekarzowi łatwiej jest więc podjąć decyzję odnoszącą się do dalszych sposobów leczenia chorego.

Warto zwrócić uwagę na to, że nie w każdym przypadku mówimy o konieczności wykonania całej serii badań. Niekiedy już wstępna diagnostyka pozwala na określenie przyczyn pogarszającego się stanu zdrowia chorego, bywa zaś i tak, że pierwsze badania wykluczają nadczynność tarczycy, a w trakcie ich trwania lekarzowi udaje się dotrzeć do innych niż zakładano źródeł choroby. Prace nad diagnostyką nadczynności tarczycy są zresztą prowadzone systematycznie możemy zatem zakładać, że już wkrótce medycyna odkryje nowe sposoby pozwalające na potwierdzenie lub wykluczenie tej choroby.